Z ostatniej chwili: dramat na akcjach polskiej spółki IT. Nie pomogły solidne zyski z globalnego rynku

Nie mają dzisiaj powodów do zadowolenia akcjonariusze Text. O poranku jego kurs spadał o ponad 8 proc., potem było niewiele lepiej. Spółka pociągnęła w dół indeks WIG40, a wszystko za sprawą wyników, które rozczarowały rynek. Warto mieć jednak na uwadze, że nie było to następstwem informacji o potężnej stracie zanotowanej w I kwartale roku obrotowego 2025/2026. Firma… zarobiła w tym okresie ponad 31 mln zł.

Text, czyli dawny LiveChat. Polski mocarz na globalnym rynku

Text jest firmą o ugruntowanej pozycji na rynku, jej historia sięga początków tego stulecia. Wiele osób może ją kojarzyć pod nazwami LiveChat LiveChat Software, ale od niemal dwóch lat działa pod nazwą Text. Spółka tworzy oprogramowanie dla biznesu, służy ono m.in. do komunikacji z klientami. Podmiot działa na globalnym rynku i jeszcze niedawno trzeba było płacić za jego produkty w dolarach. Wyłącznie. Od kwietnia partnerzy mogą regulować rachunki w kryptowalutach, o czym więcej przeczytacie w tym tekście.

Wyniki nieznacznie poniżej oczekiwań. To efekt dużych wydatków

Wróćmy do najświeższych wyników. We wspomnianym okresie Text wypracował ponad 31 mln zł zysku. W analogicznym okresie przed rokiem było to niemal 44 mln zł. Konsensus PAP Biznes zakładał zysk netto na poziomie 34,4 mln zł. Trudno zatem pisać o dramacie. Zwłaszcza, że przychody w ciągu tych trzech miesięcy wyniosły 84,8 mln zł, a konsensus zakładał 83 mln zł. Rok wcześniej było to ponad 86,8 mln zł.

Prezes firmy, Mariusz Ciepły, poinformował, że w omawianym kwartale spółka ponosiła wysokie koszty, które trzeba traktować jako inwestycje. Może i faktycznie tak będzie, ale do inwestorów najwyraźniej to nie przemówiło. O czym konkretnie mowa? Powiększeniu zespołu, rozwoju nowego produktu (mowa o Text App, w którym są pokładane wielkie nadzieje) czy wykorzystaniu modeli SI. Inwestowano też w nową infrastrukturę. Problemem dla firmy, która przyjmuje płatności głównie w dolarze, jest umocnienie się polskiej waluty.

Akcje Text ostro tanieją. Spółce szkodzi mocny złoty

Efekt jest taki, że przed zamknięciem warszawskiego rynku akcje Text taniały o niemal 8 proc. Za jeden papier trzeba było zapłacić 51,3 zł (o poranku było to nawet 50,5 zł). Tymczasem zaledwie wczoraj papier sprzedawano za ponad 56 zł. Pod koniec lipca było to nawet przeszło 62 zł. A na początku rok ponad 70 zł. Spadek dotyczy tylko tego roku? Nie. Latem 2023 roku za jeden papier płacono nawet ponad 153 zł. W marcu tamtego roku było to 157 zł. Zjazd trwa zatem od dobrych kilku kwartałów.

Źródło: Stooq

Notowania Text / Źródło: Stooq

Warto jednak dodać, że wcześniej akcjonariusze obserwowali spektakularną wspinaczkę. Wystarczy napisać, że w marcu 2020 roku za jeden papier płacono 34 zł. W ciągu kilku kolejnych lat kurs wzrósł o około 360 proc. Czy podobny scenariusz może się powtórzyć? Rekomendacja eksperta BOŚ DM z lipca br. wskazuje, że akcje Text mogą mocno podrożeć. Cenę docelową wyznaczył on na niemal 82 zł. Z kolei na początku sierpnia analityk BM mBanku cenę docelową wyznaczył na poziomie powyżej 64 zł. Wciąż oznacza to solidne odbicie względem obecnego kursu.