Co tu się dzieje? Akcje znanej spółki mocno potaniały. Eksperci: kurs powinien wzrosnąć o 60 proc.

Akcje Rainbow Tours powinny podrożeć o kilkadziesiąt procent. Tak przynajmniej wynika z rekomendacji ekspertów. Tymczasem papiery wartościowe polskiej spółki od kilku miesięcy głównie tanieją. To korekta po gigantycznych wzrostach czy zmiana trendu? Analitycy znanego banku popełnili błąd?

Analitycy: kupuj akcje Rainbow Tours. Podrożeją o ponad 60 proc.?

W drugiej połowie czerwca pojawiła się rekomendacja analityków BM Banku Pekao dla notowań Rainbow Tours. Eksperci utrzymali rekomendację „kupuj”, ale obniżyli cenę docelową akcji z 230 do 210 zł. W swoim raporcie zwracali uwagę m.in. na możliwe obniżenie marży brutto w tym roku. W przewidywaniach zredukowano też założenia dotyczące wzrostu liczby pasażerów.

Źródło: Stooq

Notowania Rainbow Tours / Źródło: Stooq

Cena jednej akcji na poziomie 210 zł oznacza, że… kurs powinien wzrosnąć o ponad 60 proc. Piątkowa sesja w przypadku Rainbow Tours zakończyła się z wynikiem 128,2 zł. Tego dnia kurs spółki spadł o niemal 1 proc. Warto jednak przypomnieć, że w połowie maja za jeden papier tego podmiotu płacono niemal 177 zł. Od tego momentu kurs spadł o około 27 proc. Jeśli ktoś kupował akcje na szczycie, zapewne nie jest zachwycony patrząc na notowania. Taniejący papier może jednak oznaczać, że potencjalny zysk będzie większy. O ile oczywiście analitycy mają rację.

Touroperator poprawia wyniki. Firma wypłaciła już dywidendę

Kilka dni temu spółka poinformowała, że przedsprzedaż jej imprez na bieżący sezon letni jest o około 7,6 proc. wyższa względem analogicznego okresu 2024 roku. Dotyczy to wycieczek realizowanych w okresie kwiecień-październik 2025 rok. To jednak nie koniec dobrych informacji: na początku lipca Rainbow Tours informował, że mocno (także o ponad 7 proc.) wzrosła przedsprzedaż imprez turystycznych z oferty sezonu „Zima 2025/2026”.

Na spadki notowań wpływ mogła mieć wypłata dywidendy. Jej dzień ustalono na pierwsze dni lipca. Na jedną akcję przypadało 7,7 zł, co oznaczało całkiem atrakcyjną stopę dywidendy. Te środki wpłynęły już na konta inwestorów.

Spółka z GPW rozpycha się poza granicami Polski

Rainbow Tours to polski touroperator, który na rynku działa od kilku dekad. Firma zaczynała od przewozów autokarowych, by w kolejnych latach stać się potentatem w rodzimej branży turystycznej. Podmiot oferuje wczasy i wycieczki w wielu regionach świata, posiada nie tylko swoje biura podróży, ale też hotele. Polska staje się dla tego gracza zbyt mała, więc spółka szuka okazji inwestycyjnych w innych krajach.

Na początku lipca okazało się, że Rainbow Tours zawarł z udziałowcami rumuńskiego biura podróży Paralela 45 umowę, na mocy której nabywa 70 proc. udziałów w tej spółce za 8,1 mln euro. Planowane jest nabycie pozostałych 30 proc. akcji. Będzie to realizowane w transzach po 10 proc. udziałów przez trzy lata.

Akcje Rainbow Tours dały już dobrze zarobić. Będzie jeszcze lepiej?

Warto wspomnieć, że w ostatnich latach spółka zanotowała spektakularny wzrost notowań. Na początku 2023 roku za jeden papier Rainbow Tours płacono około 20 zł. A w pierwszym kwartale 2020 roku, gdy gospodarkę wyhamowała pandemia, było to nawet 6 zł. Część inwestorów na akcjach tego podmiotu mogła zarobić nie kilkaset, ale nawet kilka tysięcy procent. Jeśli kurs dotrze do wspomnianych 210 zł, inwestorzy zapewne będą usatysfakcjonowani.