Najdroższa polska spółka z GPW podzieli się pieniędzmi z inwestorami. Ile i kiedy można zarobić?

Inwestorzy giełdowi w nadchodzącym tygodniu powinni spojrzeć m.in. w kierunku największego polskiego banku. PKO BP w najbliższym czasie będzie się dzielił zyskiem wypracowanym w ubiegłym roku. Do akcjonariuszy popłynie naprawdę szeroki strumień pieniędzy. Co należy zrobić, by zarobić? Ile otrzyma posiadacz jednej akcji?

PKO BP z rekordową kapitalizacją

PKO BP to spółka, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Największy rodzimy bank nie tylko wchodzi w skład indeksu WIG20, ale też jest obecnie najdroższą polską spółką notowaną na GPW. Kapitalizacja spółki wynosi niemal 103 mld zł. Warto przypomnieć, że granicę 100 mld zł udało się przekroczyć tej instytucji finansowej już w marcu 2025 roku. Całkiem niedawno do tego grona dołączył jeszcze Orlen, o czym więcej przeczytacie w tym tekście.

Akcje największego polskiego banku drożały od lat

Piątkowa sesja zakończyła się wynikiem około 82,4 zł za jedną akcję PKO BP. Warto dodać, że w sierpniu ubiegłego roku jeden papier można było kupić za mniej niż 50 zł. A jesienią 2020 roku było to znacznie poniżej 20 zł. W tej dekadzie kurs banku wzrósł zatem w spektakularny sposób. Pomagały w tym zapewne informacje o zysku wypracowywanym przez instytucję.

Dywidenda od PKO BP: ile i kiedy można zarobić?

W ubiegłym roku zysk netto tego podmiotu wyniósł ponad 9,3 mld zł. Dla porównania w 2023 roku było to 5,5 mld zł. Jest się czym dzielić. Do akcjonariuszy niebawem trafi aż 75 proc. ze wspomnianych grubo ponad 9 mld zł. Do inwestorów popłynie niemal 7 mld zł. Na jedną akcję przypadnie prawie 5,5 zł. Biorąc pod uwagę obecny kurs, można policzyć, że stopa dywidendy w przypadku PKO BP wyniesie ponad 6,6 proc.

Źródło: Stooq

Notowania PKO BP / Źródło: Stooq

Osoby zainteresowane tymi pieniędzmi, powinny posiadać akcje największego polskiego banku 5 sierpnia. Ostatnim dniem, w którym można kupić akcje z prawem do dywidendy jest 1 sierpnia. Wypłata środków nastąpi niewiele później, bo 14 sierpnia. Należy się oczywiście spodziewać, że po ustaleniu prawa do dywidendy kurs PKO BP wyraźnie spadnie. Nie można jednak wykluczać, że odbije stosunkowo szybko, bo sektor wciąż ma przed sobą dobre perspektywy.

Stopy procentowe w dół. Zyski banków nadal są bardzo wysokie

Na początku lipca Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła pokaźną część analityków, obniżając stopy procentowe NBP o 25 punktów bazowych. Obecnie wynoszą one 5 proc. i prawdopodobnie nie jest to ostatnie słowo RPP w tym roku. Stopy wciąż są jednak na wysokim poziomie, a to oznacza, że banki będą zarabiać. Niedawno Komisja Nadzoru Finansowego informowała, że na koniec maja br. wynik netto sektora wyniósł 21 mld zł. To aż o 3,6 mld zł więcej niż na koniec maja 2024 roku.

Efekt jest taki, że indeks WIG Banki zakończył tydzień z wynikiem 17831 punktów. To historyczne maksima. Tylko w tym roku wzrost wyniósł ponad 44 proc. W ciągu trzech lat indeks poszedł do góry o ponad 240 proc., a gdy spojrzymy na pięć ostatnich lat, okaże się, że skok wyniósł około 340 proc. I to właśnie banki w poważnym stopniu nakręcały hossę na GPW. Warto przy tym zaznaczyć, że niemal połowa sektora (blisko 49 proc.) jest kontrolowana przez Skarb Państwa.