Nvidia znów zademonstrowała, dlaczego jest w samym centrum wyścigu o sztuczną inteligencję. Firma wjechała z wynikami za ostatni kwartał i praktycznie zneutralizowała wszelkie oczekiwania rynku. 57 miliardów dolarów przychodów – 22 procent więcej niż kwartał temu i aż 62 procent rok do roku. W ciągu kilku minut po publikacji akcje NVDA wystrzeliły o ponad pięć procent, a kapitalizacja spółki wzrosła o przeszło 200 miliardów dolarów.
AI dalej niesie Nvidię na historyczne poziomy
Trzon wyników to oczywiście sztuczna inteligencja. Segment Data Center przyniósł 51,2 miliarda dolarów. Blisko dziewięćdziesiąt procent wszystkich przychodów. To skala, która nie ma precedensu. Jen-Hsun Huang otwarcie przyznał, że popyt na GPU rośnie szybciej niż fabryki są w stanie je produkować. Większe modele wymagają więcej mocy, więcej mocy pozwala budować jeszcze większe modele. To z kolei generuje jeszcze większy popyt. Nvidia stoi dokładnie na przecięciu tych wszystkich potrzeb i wygląda na to, że nie ma żadnego realnego rywala.
To również kwartał, w którym firma pokazała, że ma potężny wpływ na cały ekosystem. Pogłębiono współpracę z OpenAI, Microsoftem, Google Cloud, Oracle, xAI i Anthropic. Ze wszystkimi, którzy próbują budować swoje modele. Do tego pojawił się nowy sprzęt: Rubin CPX GPU i najnowsza odsłona procesorów BlueField. A prawdziwym punktem zwrotnym jest rozpoczęcie produkcji Blackwell w fabryce TSMC w Arizonie.
Co dalej? Jeszcze więcej, jeszcze szybciej
Choć gaming, automotive, robotyka i wizualizacja również odbiły solidnie w górę, to cały rynek patrzy tylko na jedno: jak szybko Nvidia może rosnąć. A według prognoz firmy jeszcze szybciej niż dotychczas. Na kolejny kwartał zapowiedziano przychody na poziomie 65 miliardów dolarów. Jeżeli zostaną spełnione (a patrząc na ostatnie lata, Nvidia ma skłonność nie tylko spełniać, ale i przebijać własne prognozy), przed nami kolejny rekord.
Akcje NVDA znów zbliżają się do strefy 190–195 dolarów. Rynek zaczyna spekulować o kolejnym ataku na symboliczny poziom 200 dolarów. Wydaje się, że dopóki trwa boom na AI, Nvidia będzie jego największym beneficjentem i jego najbardziej sprawczym elementem.
Nvidia nie zwalnia. Nvidia przyspiesza
To, co robi dziś Nvidia, zaczyna przypominać zarządzanie globalną infrastrukturą, a nie typową działalność technologiczną. Firma nie sprzedaje produktów. Sprzedaje energię dla cyfrowej cywilizacji. I wygląda na to, że jest dopiero na początku tej ścieżki. Jeśli ktoś szuka dowodu, że boom AI nie wygasa, to właśnie dostał najmocniejszy sygnał od wielu miesięcy. Nvidia jedzie dalej, szybciej i pewniej niż ktokolwiek inny.