Każdy, kto choć trochę interesuje się kryptowalutami, musi kojarzyć postać Michaela Saylora i jego MicroStrategy. To w końcu największy komercyjny inwestor w Bitcoin na świecie. Firma dynamicznie się rozwija, co widać po jej wykresach giełdowych. Ile w tym zasługi nieustannie dokupowanego przez nich BTC? Pewnie bardzo dużo. W środę osiągnęli interesujący sukces, stając się najczęściej handlowaną spółką na giełdzie. Wystarczy dodać, że zostawili w tyle takich gigantów jak Nvidia czy Tesla, wykręcając obrót na poziomie 18,6 mld USD.
MicroStrategy – największy inwestor w Bitcoin triumfuje na giełdzie
Jeszcze kilka lat temu MicroStrategy było „małą” firmą o wartości w okolicy miliarda dolarów. Dziś to prawdziwy kolos. Wszystko za sprawą prawdziwej obsesji Saylora na punkcie Bitcoina. Zagrał all in i… wygrał. To znaczy do tej pory wygrywa i będzie wygrywać, jeśli tylko BTC będzie trzymał przyzwoity poziom.
Każda decyzja firmy sprowadza się do jednego: kupna kolejnych Bitcoinów. W sumie nic dziwnego. Jeśli coś działa, to dlaczego ma być modyfikowane? Ta strategia zmienia firmę w giełdowy rollercoaster. Jeśli Bitcoin rośnie, akcje MicroStrategy szybują w górę. Gdy Bitcoin spada, firma nurkuje.
Fenomen MicroStrategy wykracza poza ich granice. Coraz więcej spółek publicznych rozważa dodanie Bitcoina do swoich bilansów. Przykład? Ankieta CEO Rumble, gdzie 94% głosujących poparło inwestycję w BTC. Saylor nie tylko inspiruje, ale także oferuje swoją pomoc w realizacji tych kroków.
Co dalej z MicroStrategy?
Choć strategia firmy przynosi niesamowite wyniki, opiera się na ekstremalnej zmienności kryptowalut. Bitcoin w przeszłości doświadczył spadków przekraczających 70%. Co zrobi MicroStrategy w przypadku takiej korekty? Czy firma ma plan awaryjny, czy jest skazana wyłącznie na los Bitcoina?
Dla porównania Nvidia, zwykle faworyt inwestorów, spadła o 1%. Inwestorzy wstrzymują oddech przed raportem zysków za trzeci kwartał. Analitycy przewidują, że producent chipów odnotuje 80-procentowy wzrost przychodów rok do roku, ale nawet niewielkie niedociągnięcia mogą wstrząsnąć rynkiem. Akcje Nvidia są bowiem rozgrzane do czerwoności.
Have you ever considered writing an ebook or guest authoring on other blogs?
I have a blog based upon on the same information you discuss and would really like to have
you share some stories/information. I know my subscribers would enjoy your
work. If you’re even remotely interested, feel free to shoot me an email.