Na ostatnim posiedzeniu Fed obniżył stopy o 50 punktów bazowych i zamierza obniżyć stopy do przedziału 3.25 – 3.5% do końca 2025 roku. Teraz szef Rezerwy Federalnej, Jerome Powell zabiera głos, po tym jak ostatnie dane makro z USA okazały się lepsze, od prognoz, a stimulus w Chinach i niepokój na Bliskim Wschodzie może faworyzować bycze momentum na ropie.
Stany Zjednoczone wciąż 'tańczą na linie’, z której spadnięcie może okazać się dla rynków niezwykle kosztowne, a wyceny spółek z S&P 500 bliskie historycznych maksimów. Bazowy wskaźnik cen wydatków na konsumpcję osobistą (PCE) utrzymuje się w USA, na poziomie 2.7%. Co zrobi Fed? Oto komentarz Powella.
Gołębi Powell – wystąpienie 'bez polotu’ ?
- Rynek pracy jest nadal solidny, ale naprawdę się ochłodził. Jeśli gospodarka podąży torem, zgodnie z oczekiwaniami, model pokazuje dwie kolejne obniżki o 25 pb, w tym roku.
- Fed nie spieszy się z szybkim cięciem stóp, nadal będzie kierował się danymi.
- Nic nie wskazuje na to, że spowolnienie jest teraz bardziej prawdopodobne.
- Rynek pracy może dać lepszy obraz stanu gospodarki w czasie rzeczywistym niż PKB, którego roczne rewizje w górę były „dość interesujące”.
- Warunki pracy są solidne, rynek pracy mniej więcej w równowadze. Koledzy i ja mamy większą pewność, że inflacja jest na zrównoważonej ścieżce do 2%.
- Dezinflacja jest szeroko zakrojona, ostatnie dane wskazują na dalszy postęp w kierunku trwałego powrotu do 2%.
- Inflacja usług mieszkaniowych będzie nadal spadać, dopóki tempo wzrostu czynszów dla nowych najemców pozostanie niskie.
- Obniżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych odzwierciedla rosnące przekonanie, że odpowiednia rekalibracja polityki może utrzymać siłę rynku pracy i inflację zmierzającą do celu.
- Poczyniliśmy duże postępy w kierunku przywrócenia stabilności cen bez bolesnego wzrostu bezrobocia.
- Gospodarka USA jest w dobrej kondycji; zamierzamy wykorzystać nasze narzędzia, aby ją utrzymać.
- Polityka będzie z czasem zmierzać w kierunku bardziej neutralnego stanowiska, jeśli gospodarka będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami.
Pivot nie na żarty
Wcześniej Austen Goolsbee z Fed przekazał, że będzie wiele obniżek stóp procentowych, a luzowanie polityki odbywa się, ponieważ stan gospodarki 'unormował się’. Gołęnie stanowisko powtórzył Raphael Bostic. Stwierdził on, że będzie uważnie obserwował nadchodzące dane o zatrudnieniu.
Jeśli zmiana zatrudnienia spowolni znacznie poniżej 100 000 miejsc pracy, będzie to uzasadniać dokładniejsze kwestionowanie tego, co się dzieje. Uwaga przenosi się zatem na piątkowy raport NFP. Źródła Fed wskazują, że firmy nie planują zwolnień. Komentarz Bostica uderzył w dolara po tym jak stwierdził on, że „Jestem otwarty na kolejną obniżkę stóp o pół punktu procentowego, jeśli rynek pracy wykaże nieoczekiwaną słabość.”
Po konferencji Powella zakłady na krótkoterminowe na stopy procentowe utrzymują poprzednie stanowisko, że Fed jest bardziej skłonny do obniżki o 25 punktów bazowych niż o 50 punktów bazowych w listopadzie. Bitcoin mimo gołębich sygnałów z Fedu wciąż traci i notowany jest w okolicach 63 tys. USD. Także Wall Street nie odnotowało dziś rajdu, mimo wspierającej miękkie lądowanie narracji.
Chwilę po przemówieniu Powella, rynek dowiedział się, że kraje zrzeszone w OPEC+ celowo tymczasowo rezygnują z udziału w rynku ropy, aby zapobiec niedoborom, które mogą wystąpić za 5 lat – Tass. Wicepremier Rosji Nowak przekazał, że kraj nie wyklucza przedłużenia porozumienia OPEC+ po 2025 r., jeśli sytuacja rynkowa będzie tego wymagać. Ropa nie zareagowała jednak na te wiadomości szczególnie optymistycznie.