Indeks WIG20 podczas wczorajszej sesji wzrósł o niespełna 0,5 proc. Na tym tle naprawdę dobrze prezentowała się jedna spółka: KGHM. Miedziowy potentat zaliczył tego dnia skok kursu o ponad 5 proc. I nie można wykluczac, że nie była to jednorazowa akcja, ale początek dłuższej wspinaczki. Akcjonariuszom może sprzyjać kilka czynników.
Kurs rośnie o jedną trzecią od początków kwietnia
KGHM zakończył wczorajszą sesję z wynikiem 136 zł za akcję. Tymczasem jeszcze 23 czerwca jeden papier można było kupić za niewiele ponad 120 zł. A na początku kwietnia było to nawet około 100 zł. Od tego momentu kurs wzrósł o ponad jedną trzecią. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że w październiku ubiegłego roku za jedną akcję płacono ponad 160 zł. Ba, pod koniec marca br. było to przeszło 140 zł. Inwestorzy, którzy wtedy nabyli papiery, wciąż są na minusie. To jednak może się zmienić.
Miedź drożeje, popyt na surowiec rośnie, szykują się zmiany w podatku
Co wpłynęło na ostatnie wzrosty? Odpowiedzi można znaleźć np. na rynku miedzi. Ten surowic w ostatnich miesiącach bardzo wyraźnie podrożał. W dołku, właśnie na początku kwietnia, za jedną tonę tego surowca płacono około 8,6 tys. dolarów. Wczoraj została przekroczona granica 10 tys. dolarów. Metal drożeje m.in. z uwagi na możliwe zakłócenia dostaw z Peru, gdzie transport surowca z niektórych ośrodków wydobywczych może być blokowany. Jednocześnie maleją zapasy na globalnych giełdach.
Do tego dochodzą informacje o pozytywnych odczytach w Chinach, czyli głównym odbiorcy tego surowca. Jest on wykorzystywany w produkcji towarów z segmentów elektroniki i energetyki, w przemyśle militarnym czy motoryzacyjnym. Zwłaszcza w jego elektrycznej odsłonie. Jeśli zatem Państwo Środka będzie produkować więcej, to zapotrzebowanie na miedź wzrośnie.
Równie istotne mogą się okazać doniesienia z rodzimego rynku. Kilka dni temu pojawiła się informacja, że wpis do wykazu prac rządu uzyskał projekt dot. zmian w podatku miedziowym. Minister finansów, Andrzej Domański, stwierdził, że mają powstać warunki umożliwiające inwestycje w wydobycie miedzi. Warto przypomnieć, że jeszcze pod koniec maja członkowie rządu informowali, że od przyszłego roku podatek miedziowy powinien być obniżony. Nie ma zatem mowy o niespodziance, ale staje się też jasne, że tamte obietnice nie muszą być bez pokrycia.
KGHM szykuje inwestycje. Pochłoną miliardy złotych
Pieniądze, które nie popłyną do państwowej kasy z tytułu podatku miedziowego, z pewnością przydadzą się spółce. KGHM planuje zbudować trzy nowe szyby górnicze na terenie Zagłębia Miedziowego. W niedawnym komunikacie firma informowała o rozpoczęciu w najbliższym czasie prac w zakresie rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków oraz Gaworzyce. Podano, że szacunkowy koszt całej inwestycji to minimum 9 mld zł.
Rozpoznanie geologiczno-hydrologiczne powinno potrwać do 2027 roku. To dopiero pierwszy etap prac przy tworzeniu nowych szybów. Cały ten proces może potrwać nawet kilkanaście lat. Warto dodać, że KGHM obecnie użytkuje w Polsce 28 szybów górniczych. Do tego należy dodać trzy szyby zlikwidowane w wyeksploatowanych partiach złoża.