Piątkowe notowania na GPW miały kilku wyróżniających się bohaterów, ale zdecydowanie najwięcej uwagi przyciągała spółka XTPL. Podmiot rozwija i komercjalizuje technologie dla nowoczesnego przemysłu. Firma pochwaliła się dużym zamówieniem od klienta z Chin. Z komunikatu wynika, że mowa jest o naprawdę mocarnym graczu.
Akcje XTPL podrożały w piątek o niemal 24 proc.
W godzinach przedpołudniowych akcje XTPL drożały o ponad 18 proc. O ile czwartkowa sesja zakończyła się z ceną akcji wynoszącą niewiele ponad 100 zł, o tyle w piątek o poranku było to już niemal 120 zł. W godzinach popołudniowych było jeszcze lepiej, ostateczny wzrost sięgnął niemal 24 proc. Kurs wystrzelił, ale nie są to maksymalne wartości dla akcji tego gracza – jeszcze przed rokiem płacono za jeden papier powyżej 150 zł. Wcześniej zdarzały się nawet wyższe notowania. Ale w dołku, w połowie 2022 roku jedną akcję można było kupić za mniej niż 50 zł.
Czym właściwie zajmuje się XTPL? Najkrócej rzecz ujmując: drukiem. Chodzi o bardzo precyzyjne drukowanie w niezwykle małej skali. W tym przypadku mowa jest o nanomateriałach i ultracienkich liniach przewodzących. Te rozwiązania znajdują zastosowanie w branży elektroniki. I to tej szczególnie wymagającej innowacji: półprzewodników czy wyświetlaczy. Firma z Polski współpracuje z podmiotami z Europy, USA oraz Azji.
Kontrakt z korporacją z Chin. Wcześniej zamówienie z USA
Z tego ostatniego kontynentu, konkretnie z Chin, ma pochodzić klient, który tak nakręcił zainteresowanie akcjami XTPL. Spółka z GPW podała, że to wiodący producent wyświetlaczy, gracz notowany na Shenzhen Stock Exchange o rocznych przychodach rzędu kilkudziesięciu mld dolarów. Trafią do niego moduły UPD, czyli głowice drukujące, które znajdą zastosowanie na linii produkcyjnej. Konkretnie w naprawach wyświetlaczy o „ultrawysokiej rozdzielczości”.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku spółka XTPL informowała, że otrzymała zamówienie od uczelni w regionie Wybrzeża Północno-Zachodniego USA. Urządzenie Delta Printing System ma być wykorzystywane w pracach badawczo-rozwojowych w obszarze technologii drukowanej i elastycznej elektroniki. Niewiele wcześniej pojawiła się informacja dot. umowy z chińskim Yi Xin na dostawę urządzenia DPS.
Dobry początek roku na polskiej giełdzie
A jak początek roku wyglądał szerzej? Zadziwiająco dobrze, jeśli weźmie się pod uwagę, że ostatnie miesiące nie rozpieszczały inwestorów. Podczas czwartkowych notowań indeks WIG20 wzrósł o 1,6 proc. W przypadku indeksu WIG wzrost był jeszcze większy i wyniósł 1,7 proc. Tego dnia wzrosły ceny akcji 257 spółek, a 88 spadły.
W piątek entuzjazm kupujących trochę opadł, ale dzień i tak zakończył się na plusie: WIG20 wzrósł o niemal 0,5 proc., WIG poszedł do góry o ponad 0,6 proc. Tego dnia na warszawskim parkiecie wzrosły ceny akcji 211 spółek, a 123 spadły. Pytanie, czy zielony początek roku jest dobrym prognostykiem dla kolejnych miesięcy?