Brytyjski bank HSBC domknął transakcję sprzedaży swojego oddziału bankowości detalicznej we Francji. Proces zajął bardzo długo i napotkał liczne przeszkody po drodze.
Oddział, formalnie własność podmiotu zależnego banku, HSBC Continental Europe, zmienił właściciela 1. stycznia 2024 roku. Nabywcą jest Crédit Commercial de France, bank będący obecnie własnością My Money Group. Grupa ta skupia, prócz założycielskiego My Money Bank S.A., także Promontoria Paris S.A.S. oraz Banque des Caraïbes S.A. Kontrolującym ją inwestorem jest z kolei fundusz Cerberus Capital Management.
HSBC zainicjowało proces zbycia francuskiego oddziału jeszcze w czerwcu 2021 roku. Jednak od tego czasu trwały poszukiwania nabywców, negocjacje oraz formalności z udziałem organów nadzorczych, przerywane kolejnymi problemami.
W czerwcu ubiegłego roku cały proces nieomal został wykolejony. Powodem była podwyżki stóp procentowych we Francji. Pociągnęły one za sobą wzrost wymagań dotyczących niezbędnego kapitału wymaganego od nabywcy.
Zobacz też: „Zakneblować krytyków i załatwione”. Walka z negatywnymi komentarzami – receptą na…
Nowy-stary kierunek
Oddział francuski nie jest jedynym podmiotem zależnym, którego HSBC się pozbywa. W ostatnich latach sprzedała ona swoje oddziały w Kanadzie, Grecji i Rosji. O ile to ostatnie nie dziwi, biorąc pod uwagę wojnę, sankcje i pociągnięcia rosyjskich władz, to reszta jest przejawem szerszej strategii brytyjskiej grupy.
W coraz większym stopniu orientuje się ona na rynki azjatyckie i takichż klientów. Jest to zresztą powrót do regionu, w którym pierwotnie bank zaczynał swoją działalność (oryginalna jego nazwa, od którego wywodzi się abrewiacja HSBC, to Hong Kong and Shanghai Banking Corporation).
Warunki sprzedaży oraz cena sprzedanego oddziału pozostają nieujawnione.