Gigant z Wall Street odbija o prawie 50%. Wystarczył jeden ruch. Zagrożenie minęło?

Często kiedy duża spółka giełdowa nurkuje, a eksperci biją na alarm, że to ostatni dzwonek na ucieczkę, rzeczywiście realizuje się czarny scenariusz. Ale nie zawsze. Zdarza się również tak, że nieoczekiwanie podmiot odbija i zaczyna przynosić zyski. Przykładem takiego powrotu z dalekiej podróży jest Tesla, którą wielu ekspertów jeszcze kilka tygodni wcześniej skazywało na porażkę. Jednak w ostatnim miesiącu gigant wrócił w wielkim stylu, a jego akcje wzrosły o prawie 50% od największego dołka na początku roku. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że wystarczyła jedna zmiana.

Problemy zażegnane? Tesla odbija o blisko 50% i notuje wielki powrót

Początek roku był wyjątkowo trudny dla rynków finansowych. Po początkowej euforii po wygranej Donalda Trumpa akcjonariusze szybko otrzymali kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy. Ten sam polityk, którego zwycięstwo rynek przyjął z entuzjazmem, wywołał wojnę handlową, która zachwiała globalnym światem finansów. Kryzys nie ominął również sprzymierzeńca Trumpa i jego firmy. Tesla w pierwszym kwartale roku był na minusie nawet 40%, a w najgorszym momencie akcje TSLA kosztowały 221 USD.

Wykres cen akcji spółki Tesla (TSLA), źródło: TradingView [KLIKNIJ ABY POWIĘKSZYĆ]

Później pojawiły się problemy wizerunkowe, które spowodowała polityczna aktywność Elona Muska. W kolejnych miesiącach kryzys pogłębiały raporty finansowe, które ujawniały spadek sprzedaży na kluczowych rynkach. Nie pomogła nawet premiera robo taxi. Po początkowym entuzjazmie recenzentów pojawił się spory problem w związku z pozwem zbiorowym akcjonariuszy, którzy oskarżyli Teslę o zatajanie kluczowych informacji o tym projekcie.

Jednak w ostatnich tygodniach sytuacja odwróciła się na korzyści giganta. Od krytycznego momentu akcje TSLA wzrosły o blisko 50%. W chwili pisania tekstu akcje giganta kosztują 459 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin zyskały 3,31%. Z kolei przez ostatni tydzień i miesiąc wzrosły odpowiednio o 7,28% oraz 32,32%. Pomimo długich miesięcy kryzysu spółka odwróciła negatywny trend, a wskaźnik YTD (Year To Date) zaczął pokazywać dodatni wynik. Od początku roku Tesla zyskuje na wartości 17,78%.

Wrócił lider i to wystarczyło?

Spośród wymienionych wyżej problemów, zdaniem wielu obserwatorów, najpoważniejszym była aktywność polityczna Elona Muska. Rzeczywiście to właśnie w momencie, gdy Musk stanął na czele Departamentu Efektywności Rządu (D.O.G.E.), zaczęły się problemy wizerunkowe firmy. Pojawiły się liczne incydenty polegające na dewastowaniu salonów oraz samochodów Tesli. Obserwatorzy wskazywali, że akcjonariusze również nie są zbyt przychylni politycznej misji Muska.

Źródło: X

Od momentu, gdy Elon Musk porzucił politykę i wrócił do biznesu, sytuacja firmy, nie od razu, ale rzeczywiście uległa znacznej poprawie. Kilka ważnych ruchów w ostatnich tygodniach wpłynęło pozytywnie na wycenę akcji spółki. Poprawiła się również pozycja samego Muska, który stał się pierwszą osobą na świecie z majątkiem przekraczającym 500 mld dolarów.

Najpierw Musk ogłosił, że kupił akcję TSLA o wartości miliarda dolarów, co rynek odebrał jako dobry znak. Później na jaw wyszły ogromne bonusy, które Tesla wypłaci Muskowi, jeśli ten zrealizuje ambitne cele, które stawia przed nim zarząd.

Po tym powrocie i ruchach gigant zaczął wychodzić na prostą, a na powrót Muska do biznesu zwracają uwagę nie tylko obserwatorzy. Robyn Denholm, przewodniczący zarządu Tesli, powiedział niedawno, że „Musk wrócił na pierwsze miejsce” w firmie po kilku miesiącach zaangażowania w sprawy Białego Domu.

Chociaż wszystko zdaje się wracać na właściwe tory, to część obserwatorów przypomina, że polityczna natura Muska może w każdej chwili wrócić. Miliarder zapowiadał, że stworzy Partię Ameryki i chociaż plany przycichły, to nigdy nie wiadomo kiedy wrócą.

Nie tylko silny lider. Tesla szykuje spektakularną ewolucję

Powórt Elona Muska do biznesu i jego zaangażowanie w sprawy firmy były jednym z kluczowych czynników wzrostu akcji TSLA. Jednak to nie jedyny element, na który zwracają uwagę eksperci. Spółka pomimo spadków sprzedaży i mieszanych prognoz na kolejne miesiące zyskuje również z innego powodu.

Od pewnego czasu Tesla przygotowuje rynek na istotne przekształcenie. Od miesięcy firma skupia się na rozwoju projektu autonomicznych taksówek, sztucznej inteligencji oraz humanoidalnych robotów. Wizja przekształcenia firmy w podmiot, który skupia się na tego typu projektach, również spowodowała wzrost entuzjazmu wśród akcjonariuszy.