Sprawa spółki Conotoxia i jej marki internetowego kantoru walutowego Cinkciarz.pl komplikuje się. Dzisiaj, tj. 4 listopada 2024 r. wypuszczono oficjalne oświadczenie prasowe, w którym przedstawiciele firmy uderzają w ostre tony i oskarżają „niektóre banki” w Polsce o bezprawne przetrzymywanie środków klientów, którzy bezskutecznie próbują wypłacić je z kantoru. Padają wręcz słowa o „działalności przestępczej”. Pisaliśmy wcześniej o sprawie tu, tu i tutaj, a także w formie wideo (koniecznie obejrzyjcie). Wystosowaliśmy też do Cinkciarza serię specjalnych zapytań w trosce o dobro polskich konsumentów, wśród których są też nasi czytelnicy. Pełne oświadczenia i odpowiedzi przesłane na adres naszej skrzynki mailowej prezentujemy poniżej.
Cinkciarz.pl odpowiada na nasze pytania
Jakiś czas temu, przygotowując materiały na temat problemów spółki Conotoxia wystosowaliśmy do platformy Cinkciarz.pl serię zapytań na temat aktualnej sytuacji. Oto one:
1) Jak Cinkciarz.pl uzasadnia swoje zarzuty wobec wybranych banków o nieuczciwe traktowanie, które miałyby rzekomo działać na niekorzyść firmy? Czy rozważają podjęcie kroków prawnych i jakie działania planują w celu poprawy współpracy z sektorem bankowym?
2) Jakie konkretnie zastrzeżenia ma firma do działań KNF, która zdecydowała o cofnięciu licencji? Czy uważają tę decyzję za adekwatną oraz jakie działania planują w celu spełnienia wymogów regulacyjnych?
3) Firma zmaga się z pogłoskami o deficycie finansowym, sięgającym nawet 150 mln zł. Jak zarząd zamierza zapewnić wypłacalność i dalsze wsparcie finansowe na zaspokojenie zobowiązań wobec klientów? Czy rozważają restrukturyzację lub inne formy wsparcia finansowego?
4) Kiedy klienci mogą się spodziewać pełnego wywiązania się z zaległych wypłat, a także rozwiązania problemów technicznych związanych z transakcjami?
5) Czy Cinkciarz.pl rozważa restrukturyzację lub zmianę modelu działalności, aby kontynuować funkcjonowanie w ramach przepisów prawa i przywrócić zaufanie klientów?
Odpowiedź otrzymaliśmy tego samego dnia. Jak informował wtedy fintech, problemy wynikały przede wszystkim z konieczności dostosowań się do zaleceń Komisji Nadzoru Finansowego. Narzekano wówczas na problemy z bankami, ale nie znalazły się one w kategorii „bezpośredniej przyczyny”.
Zapewniamy, że wszystkie transakcje wymiany walut na Cinkciarz.pl zostaną zrealizowane, a środki trafią do klientów w oczekiwanej przez nich walucie. Rzeczywiście występują opóźnienia, o których informujemy i za które bardzo przepraszamy. Robimy, co w naszej mocy, aby pieniądze trafiały do użytkowników możliwie najszybciej. Powtarzamy: wszystkie środki powierzone nam przez klientów są bezpieczne.
Od lat dostajemy odmowy od banków działających na terenie Polski dot. gwarancji oraz kredytów obrotowych i inwestycyjnych. Wielokrotnie, już w 2023 r., informowaliśmy KNF o postawie banków, które od lat naruszały zasadę równego traktowania przedsiębiorstw i utrudniały dostęp do rynku poprzez wprowadzenie zakazu współpracy z podmiotami z grupy Cinkciarz.pl. Sygnały te za każdym razem pozostawiano bez reakcji.
Zaobserwowaliśmy, że banki działające w Polsce, po uruchomieniu platform do fizycznej wymiany walut, zaczęły masowo wypowiadać konta kantorom stacjonarnym, a później internetowym, w tym naszej spółce. Wszystkie środki musimy transferować do innego banku, ponosząc dodatkowe koszty i znacznie wydłużając czas realizacji.
Bezpośrednią przyczyną opóźnień w wypłatach środków klientów są problemy techniczne, spowodowane dostosowywaniem systemów informatycznych do zaleceń pokontrolnych KNF, które Conotoxia sp. z o.o. realizuje zgodnie z harmonogramem przedłożonym w Komisji.
Conotoxia sp. z o.o. podejmuje niezbędne kroki mające na celu wyeliminowanie decyzji KNF z obiegu prawnego. Planujemy zaskarżenie samej decyzji i skierowanie do sądu wniosku o uchylenie rygoru jej natychmiastowej wykonalności. W naszej ocenie działania te są naruszeniem praworządności i promowaniem wadliwego wykorzystywania prawa przez organy administracji przeciwko przedsiębiorcom i ich klientom.
Równocześnie Conotoxia sp. z o.o. informuje, że jej priorytetem są dziś poszukiwania inwestora, którego wsparcie umożliwiłoby dalszy rozwój spółki. Prowadzimy zaawansowane rozmowy w tym zakresie z międzynarodowymi funduszami inwestycyjnymi.
Pozdrawiamy
Fintech Cinkciarz.pl
Kantor oskarża: padliśmy ofiarą zorganizowanej akcji
Ton spółki zmienił się dniu dzisiejszym. Firma otwarcie oskarża banki o próbę zniszczenia kantoru internetowego, zawiadamia też niemal wszystkie możliwe służby, jak UOKiK, prokuraturę, planuje też szukanie pomocy w instytucjach Unii Europejskiej. Jak czytamy w otrzymanym dzisiaj w specjalnym komunikacie prasowym:
Od początku działalności Cinkciarz.pl (2010 r.) niektóre banki systematycznie i celowo blokowały środki finansowe naszej spółki, przetrzymując ponad 1,3 miliarda złotych w różnych walutach, takich jak euro, dolary i funty brytyjskie. Tego typu działania miały bezpośredni, negatywny wpływ na funkcjonowanie naszej firmy, zakłócając świadczenie usług i godząc w jakość obsługi klienta. Odmowy i opóźnienia banków w realizacji transakcji uderzały w płynność finansową Cinkciarz.pl i podważały zasady uczciwej konkurencji na polskim rynku finansowym.
Przez wiele lat, blokowanie przez banki naszych środków i opóźnianie ponad 2700 przelewów między kontami Cinkciarz.pl w różnych bankach na terytorium Polski – średnio 2-3 transakcje tygodniowo – poważnie zakłócało działalność kantorową i realizację transakcji. W jednym z ostatnich przypadków przelew walutowy pomiędzy kontami Cinkciarz.pl, zainicjowany 10.10.2024 r., został zakończony dopiero po 5 dniach, tj. 15.10.2024 r. Co więcej, banki pobierały opłaty za przelewy „same day”, które nie zostały zrealizowane w terminie, tym samym celowo utrudniając płynność finansową spółki i generując dodatkowe koszty. Odmowa finansowania kapitału obrotowego i inwestycyjnego, jaką otrzymywaliśmy ze strony banków, tylko potwierdza, że ich działania były wymierzone w stabilność naszej firmy i miały na celu zniszczenie konkurencji.
W odpowiedzi na te bezprawne działania, Cinkciarz.pl składa zawiadomienia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), domagając się wszczęcia pilnych postępowań administracyjnych i odebrania licencji bankom zaangażowanym w proceder. Te celowe, długotrwałe działania wykraczają poza zwykłe kwestie operacyjne – to bezpośredni atak na konkurencyjny rynek wymiany walut, mający na celu ograniczenie działalności Cinkciarz.pl oraz powodujący szkody dla klientów, których środki były blokowane bez uzasadnienia.
Sprawa zostanie również zgłoszona do prokuratury, wraz z wnioskiem o powołanie specjalnego zespołu prokuratorów, który zbada podejrzenie popełnienia przestępstwa przez obecnych i byłych członków zarządów banków. Wnioskujemy o ściganie tych osób za stosowanie nieuczciwych praktyk konkurencyjnych, celowe utrudnianie prowadzenia działalności oraz działania na szkodę spółki, jej marki, klientów oraz właścicieli. Wnosimy o pełne postępowanie obejmujące cały okres przedstawionych praktyk oraz pociągnięcie odpowiedzialnych do konsekwencji prawnych.
Z uwagi na skalę problemu i powagę zarzutów, Cinkciarz.pl zamierza również poinformować odpowiednie organy Unii Europejskiej, aby monitorowały przebieg postępowań i rozważyły włączenie się do działań nadzorczych oraz prokuratorskich. Pełna dokumentacja wraz ze szczegółową analizą big data przestępczych działań banków zostanie przekazana właściwym instytucjom jeszcze dziś.
Zespół Cinkciarz.pl
Praworządna krucjata służb czy spisek na skrzyżowaniu władzy i biznesu?
Pomiędzy oskarżeniami Conotoxii, działaniami banków, KNF i CBŚ (w tym zatrzymaniu popularnego influencera „Buddy”), na chwilę obecną więcej na temat całej sprawy nie wiemy, niż wiemy. Bardzo prawdopodobne jest to, że najważniejsze informacje i dyskusje pozostają „za zamkniętymi drzwiami” i są (póki co) niedostępne dla opinii publicznej.
Sytuacja jest więc rozwojowa. Jeżeli pojawią się kolejne doniesienia w tej sprawie poinformujemy Was o nich niezwłocznie.