Akcje spółki z GPW podrożały o niemal 400 proc. Teraz mocno tanieją. Do jakiego poziomu spadnie cena?

Bumech był jednym z największych przegranych czwartkowej sesji na GPW. Notowania spółki spadły o ponad 7 proc. To kolejny kiepski dzień dla akcjonariuszy tego podmiotu na przestrzeni niewiele ponad tygodnia. Niedawno akcje firmy potaniały o ponad 18 proc. podczas jednej sesji. Mniej zorientowani muszą jednak wiedzieć, że wcześniej kurs wzrósł w ekspresowym tempie o prawie 400 proc.

Gigantyczne wzrosty, a potem korekta. Jak głęboka?

Całkiem niedawno, bo 10 września za jedną akcję spółki płacono nawet 42 zł. Kurs znajdował się w okolicach 40 zł przez kilka dni. Potem przyszedł jednak krach, cena spadła do 31 zł, a po lekkim odbiciu osunęła się na poziom 30,7 zł. W krótkim czasie papier potaniał o prawie 27 proc. Dramat akcjonariuszy? Zależy, kiedy weszli na pokład. Przypomnę, że koniec lipca jeden papier spółki można było kupić za 8,5 zł. A pod koniec ubiegłego roku nawet za 6,3 zł. Obecny tydzień zamknął się z wynikiem 31,1 zł.

Bumech wchodzi w zbrojeniówkę. Jak szereg innych firm z GPW

Co takiego się stało, że w ciągu kilku tygodni akcje podrożały o kilkaset procent? Bumech skorzystał na zbrojeniówkowym boomie, który nawiedził GPW. Firma kojarzona wcześniej przede wszystkim z sektorem wydobywczym, nawiązała współpracę z OTT Technologies. To sporych rozmiarów producent pojazdów opancerzonych z RPA. Z pomocą nowego partnera polska spółka zamierza produkować wozy na europejski rynek. Początkowo ma się to odbywać w oparciu o podzespoły dostarczane przez OTT. Z czasem większość komponentów powinna być wytwarzana w Unii Europejskiej. Pierwsze trzy egzemplarze pojazdów powstaną ponoć do końca marca 2026 roku. Będą one wykorzystywane do promocji oferty na pokazach i targach branżowych.

Na podobnej zasadzie podrożały akcje spółek Wielton czy Grenevia, które wcześniej też nie były kojarzone ze zbrojeniówką. Ba, doszło do tego, że mocno zdrożały akcje… producenta gier wideo. Spółka The Farm 51 Group ogłosiła, że jej drugim filarem będą technologie dronowe. Zwabiło to inwestorów/spekulantów, ale i tam entuzjazm trochę osłabł. Wróćmy jednak do spółki Bumech, bo kilka dni temu zaprezentowała wyniki finansowe za I połowę 2025 roku.

Bumech zaprezentował wyniki. Restrukturyzacja w toku

Przychody firmy sięgnęły niemal 199 mln zł. Tymczasem rok wcześniej było to ponad 284 mln zł. Zysk operacyjny spółki wyniósł w pierwszych dwóch kwartałach br. ponad 24,6 mln zł, a zysk netto przeszło 6,5 mln zł. Dla porównania rok wcześniej było to odpowiednio 65,4 mln zł i 55,8 mln zł straty. W komunikacie poświęconym wynikom informowano, że poprawa wskaźników to efekt radykalnego ograniczenia kosztów.

Źródło: Stooq

Notowania Bumech / Źródło: Stooq

Prezes firmy, Andrzej Bukowczyk, stwierdził, że wymierne efekty przynosi konsekwentnie realizowana restrukturyzacja. Spółka ma też szukać sposobów na komercyjne wykorzystanie posiadanej infrastruktury, co w przyszłości może pozytywnie wpłynąć na jej rentowność. W normalnych warunkach te doniesienia zapewne pozytywnie podziałałyby na kurs spółki. Ale trudno mówić o normlanych warunkach po tak szalonym wzrośnie notowań.