USA wywierają presję na ONZ, aby przedłużyć embargo na eksport broni do Iranu. Jednak nie wszyscy członkowie ONZ popierają ten plan.
Embargo na broń
Stany Zjednoczone od miesięcy są konflikcie dyplomatycznym i wywierają presję na innych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Próbują zapewnić, że embargo ONZ na sprzedaż broń dla Iranu nie wygaśnie.
Umowa na embargo sprzedaży broni konwencjonalnej Iranowi ma wygasnąć 18 października 2020. Umowa ta jest nie tylko ciekawa z tego względu, że wygasa tuż przed wyborami prezydenckimi w USA (odbywają się w listopadzie). Jest to także część porozumienia nuklearnego z 2015 roku, w którym pośredniczył poprzedni prezydent – Barack Obama. Jakby tego było mało, administracja Trumpa wycofała się w maju 2018 roku z tej właśnie umowy, którą zawarł Obama.
Obietnica Pompeo
Teraz Mike Pompeo przysięga, że:
Stany Zjednoczone podejmą niezbędne działania (bez wątpienia oznaczające co najmniej więcej sankcji i prawdopodobnie działania militarne w najgorszym wypadku). W najbliższej przyszłości … mamy nadzieję, że spotkamy się z aprobatą innych członków P5 aby wywrzeć ponowną presję na Iran i zablokować dostęp dla tego kraju do broni konwencjonalnej.
Jeśli tak się nie stanie, podejmiemy niezbędne działania, aby embargo na broń nie wygasło.
Mamy możliwość wykorzystania prawa veta i zamierzamy go wykorzystać w sposób, który ochroni i obroni Amerykę.
Musimy wezwać świat do zaakceptowania rozszerzenia embarga ONZ na broń wobec Iranu. Embargo wygasa 18 października już tego roku.
Inne opcje Iranu
Stany Zjednoczone wydają się być osamotnione w tej walce, ponieważ kilku najważniejszych członków ONZ nie chce przedłużenia embarga na eksport broni konwencjonalnej do Iranu. Mowa tutaj oczywiście o przeciwnym do USA bloku politycznym, na który składają się głównie Rosja i Chiny. Warto również wspomnieć, że w ostatnich miesiącach oba te kraje podpisały wiele umów z Iranem na dostarczenie broni w następnych latach.
Finansowy Krytyk