Globalna gospodarka jest w kryzysie kolejny rok, a kryzys nie omija również Polski. Mimo licznych trudność kilka wskaźników pokazuje, że społeczeństwo powoli, ale się bogaci. Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że przeciętny dochód gospodarstw domowych w Polsce stopniowo rośnie, a dystans do najbogatszych krajów Unii Europejskiej się zmniejsza. Jednak dane na temat oszczędności Polaków wskazują na coś innego.
Dochody gospodarstw domowych w Polsce rosną. Dystans do liderów się zmniejsza
Wskaźniki gospodarcze w Polsce są dalekie od czasów, gdy notowano najlepsze odczyty, ale okazuje się, że nie przeszkadza to w rozwoju w kluczowych obszarach. Najnowsze Dane GUS-u pokazują, że w poprzednim roku przeciętny roczny dochód do dyspozycji liczony w euro dla gospodarstw domowych w Polsce osiągnął 53% średniej unijnej. Dla porównania w poprzednim odczycie było to 75%, a w 2019 roku 63%.
Niestety Polska wciąż jest w ogonie Europy i znajduje się w ostatniej dziesiątce w rankingu państw, w których mieszkańce mają najwyższe dochody. W 2024 roku przeciętny dochód gospodarstw domowego w Polsce wyniósł około 13 tys. euro. Niżej od Polski jest tylko Rumunia (8,4 tys. euro), Węgry (9,4 tys. euro), Bułgaria (10 tys. euro), Słowacja (10,4 tys. euro) oraz Grecja (12,4 tys. euro).
GUS ustalił również, że w latach 2019-2024, z wyjątkiem 2023 roku, regularnie spadał współczynnik Giniego. Oznacza to, że malało rozwarstwienie pod względem dochodów w Polsce. W dużej mierze przyczyniły się do tego transfery społeczne. Instytucja wskazała, że jednocześnie zmalała rola tzw. źródeł pierwotnych, takich jak praca i dochody z kapitału.
Spośród wszystkich regionów w Polsce najniższy dochód do dyspozycji miały gospodarstwa domowego w województwie warmińsko mazurskim (49,8 tys. zł). Najwyższy przeciętny dochód osiągały gospodarstwa regionu warszawskiego stołecznego (RWS) -78,6 tys. zł
Dochody rosną, ale nie ma z czego oszczędzać
Chociaż oficjalne dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują na powolną, ale regularną poprawę sytuacji gospodarstw domowych, to nie wszystko wygląda tak kolorowo. Z jednej strony dochody rosną. Jednak najnowsze dane dotyczące oszczędzania pokazują, że wciąż jest spora grupa, która nie odkłada nawet drobnych kwot.
Ostatnie raporty dotyczące oszczędzania wykazały, że Polacy zgromadzili ponad 3,5 bln złotych. 1,3 bln zł z tej kwoty znajduje się na lokatach i depozytach. Ponad połowa ankietowanych oszczędza miesięcznie mniej niż 500 zł. Od 500 do 1000 zł miesięcznie odkłada 25% ankietowanych. Tylko 17% oszczędza miesięcznie więcej niż 1000 zł. Jednak z różnych badań wynika również, że od 20 do nawet 44% Polaków nie posiada żadnych oszczędności.
Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy z pewnością jest fakt, że cześć osób po prostu nie myśli o oszczędzaniu. Jednak sporo osób zwyczajnie nie ma takich możliwości.