Jest bardziej niż pewne, że dług USA osiągnie w nadchodzących miesiącach wartość 30 bilionów dolarów...
Zaledwie dziesięć lat temu, kiedy dług Stanów Zjednoczonych wynosił „jedynie” 14,3 bilionów dolarów, jakikolwiek dalszy wzrost w tym zakresie mógł wydawać się trudny do wyobrażenia… Od tamtej pory wzrósł jednak o ponad 100%.
Sprawa nie byłaby prawdopodobnie tak poważna, gdyby w tym okresie (w tym samym tempie) rósł amerykański PKB. Tak się jednak nie stało, ponieważ PKB USA utknął w martwym punkcie. W tym samym okresie PKB USA wzrósł „zaledwie” o około 46,5%:
W tych warunkach nie dziwi fakt, że stosunek zadłużenia Ameryki do PKB wzrósł znacznie powyżej 100% i obecnie wynosi 127%. Skończyły się czasy, w których stosunek długu do PKB powyżej 100% był tematem tabu. Można pokusić się o stwierdzenie, że wśród największych potęg gospodarczych świata stało się to nawet normą.
Amerykański dług dzieli się na dwie główne kategorie
Długiem USA zarządza Departament Skarbu USA za pośrednictwem Biura Długu Publicznego. Dług dzieli się na dwie szerokie kategorie: udziały wewnątrz rządowe i dług publiczny.
Dług rządowy to dług, który Skarb Państwa jest winien innym agencjom federalnym. Niektóre agencje, takie jak Fundusz Powierniczy Ubezpieczeń Społecznych (Social Security Trust Fund), generują z podatków więcej dochodu niż potrzebują. Zamiast umieszczać te pieniądze pod gigantycznym materacem, agencje te inwestują w obligacje skarbu USA.
Dług wewnątrz rządowy wynosi obecnie około 6,4 biliona dolarów.
Dług publiczny wynosi natomiast 22,4 bilionów dolarów, co daje nam między tymi dwiema jego kategoriami stosunek około 78/22. Na koniec 2020 r. rozkład udziałowców długu pod względem ich typu przedstawiał się następująco:
Jak widać powyżej, udział zagranicznych podmiotów w długu w USA rósł w ciągu ostatniej dekady nieprzerwanie, aby pod koniec lata 2021 r. osiągnąć poziom 7,3 bilionów dolarów.
Najwięksi udziałowcy długu USA
Warto przeanalizować, które kraje kupują najwięcej amerykańskich obligacji skarbowych.
Pomijając fakt, że Chiny nadal posiadają w amerykańskim długu duży udział (4,16%) to i tak warto nadmienić, że kraj rządzony przez Xi Jinpinga zmienił swoją strategię, decydując się na zaprzestanie zwiększania swojej ekspozycji na dług USA.
To, że tendencja do angażowania się Chin w kwestie amerykańskiego długu podlega stopniowemu wygaszaniu wydaje się logiczne przez wzgląd na fakt zimnej wojny, którą obydwa państwa toczą między sobą. Tak czy inaczej, jeszcze pod koniec lata 2021 r. Chiny posiadały w długu USA udział w wymiarze 1,068 bilionów dolarów.
Krajem o największej ekspozycji na dług amerykański jest Japonia, z kwotą 1,310 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o +3% w ciągu jednego roku. Japonia posiada 17,37% długu USA.
Za Japonią znajduje się Wielka Brytania z 539 miliardami dolarów, a następnie Irlandia z 319 miliardami dolarów. Pierwszą dziesiątkę największych, zagranicznych udziałowców amerykańskiego długu uzupełniają: Szwajcaria, Luksemburg, Kajmany, Brazylia, Tajwan i Francja.
We wrześniu 2021 r. MFW poinformował, że globalny dług wynosi obecnie 296 tys. Jest to wzrost o +7% w porównaniu z kwotą osiągniętą na koniec 2020 r., która wyniosła 277 tys. Ta liczba, już wtedy niepokojąca, dziś niepokoi jeszcze bardziej. Kwestia globalnego długu wydaje wymykać się spod kontroli.
Słowem podsumowania
Zakładając z nadzieją, że pandemia COVID-19 zostanie ostatecznie opanowana, świat będzie musiał stawić czoła kryzysowi zadłużenia, który jest bardziej niż niebezpieczny.
Jeśli weźmiemy pod uwagę wymiar globalnego długu, dość łatwo dostrzeżemy, że dług amerykański stanowi prawie 10% długu globalnego. Jeśli sytuacja jawi się jako niepokojąca dla Ameryki, to prawdopodobnie jest mniej niepokojąca w przypadku mniejszych gospodarek.
I rzeczywiście, Ameryka pozostaje zdecydowanie wiodącą potęgą gospodarczą świata. Co więcej, dolar amerykański, który pozostaje światową walutą rezerwową, pozwala jej żyć ponad stan.
źródło: link