Bitcoin: Korea Południowa wyprzedza Chiny

Po ostatnich negatywnych doniesieniach z Chin, tamtejsi użytkownicy kryptowalut nie mają lekkiego życia. Korea Południowa wyprzedziła Chiny jeżeli chodzi o dobowy obrót Bitcoinem. Tym samym chiński juan spadł poza podium, kosztem wona koreańskiego. Na pierwszym miejscu niezmiennie jen japoński, a tuż za nim dolar amerykański.

W ostatnich dniach świat obiegła informacja, że jedna z największych chińskich giełd – BTCChina – całkowicie wstrzyma handel do końca września. Jest to najprawdopodobniej związane z nowymi regulacjami, które planuje wprowadzić chiński regulator rynku finansowego. Już wcześniej, na początku tego roku, kontrola Banku Ludowego Chin (PBoC) wywołała panikę i załamanie na rynku kryptowalut. Wkrótce po kontrolach i wdrożeniu nowych procedur AML (przeciwdziałanie praniu pieniędzy) wolumen na tamtejszych giełdach drastycznie zmalał. Rynek chiński stracił przewodnictwo, a na czoło wysunęły się giełdy Bitfinex i Bitstamp. Jednakże nie mniej istotne zaczynają być giełdy japońskie i południowokoreańskie. Jest to w dużej mierze zasługa regulacji jakie są wprowadzane w tamtych krajach. Dodatkowo rząd Chin postanowił zdelegalizować ICO, czyli formę wprowadzania na rynek nowych kryptowalut jak i pozyskiwania funduszy na nie.

W Japonii od 1 kwietnia br. Bitcoin ma status pieniądza równego każdej innej walucie krajowej – np.: można bezpośrednio zapłacić nim podatek. Korea Południowa z kolei nie tak dawno temu uregulowała prawną sytuację podmiotów świadczących usługi kryptowalutowe. Podstawowymi beneficjentami tych regulacji są zatem głównie  giełdy wymiany kryptowalut.,Dostały jasne wytyczne co do możliwych form działalności, a także procedur weryfikacji swoich klientów. Ci ostatni zatem również zyskują, wszak dużo lepiej jest korzystać z giełd o jasnym statusie prawnym, niż z takich, które działają wśród niejasnych przepisów.  Wszystko po to, aby przeciwdziałać praniu brudnych pieniędzy i ułatwić obrót kryptowalutami. Dzisiaj można obserwować efekty tych działań – koreańska waluta odpowiada za pona 5% światowego dobowego obrotu Bitcoin. Sytuuje to wona koreańskiego na podium.

Dzisiaj Korea Południowa prześcignęła Chiny pod względem obrotu Bitcoin. Południowokoreańska giełda Bithumb odpowiada za więcej obrotu niż Bitfinex +Bitrex

źródło: cryptocompare.com

Chiński juan stracił swoje trzecie i nawet czwarte miejsce, a  – jak przypominaliśmy w niedawnym artykule – jeszcze kilka miesięcy temu wymiana na parze CNY/BTC stanowiła 15% światowego obrotu Bitcoinem. Nie trudno się domyślić, że kierunkiem „ewakuacji” chińskich inwestorów są pobliska Japonia i Korea Południowa. Nie tylko należą do bliskiego kręgu kulturowego, ale przede wszystkim poziom regulacji dotyczących kryptowalut jest tam dużo wyższy. W Chinach wciąż jednak zlokalizowanych jest bardzo dużo firm zajmujących się wydobywaniem Bitcoina. Wpływa na to w dużej mierze tani prąd. Dalsze obostrzenia ze strony tamtejszych władz zapewne przyniosą podobny skutek, a więc ucieczkę inwestorów z Chin w stronę Japonii i Korei.

MW

BitcoinChinyJaponiakoreaKorea Południowa
Komentarze (2)
Dodaj komentarz
  • 4xlm

    Zobaczymy co sie bedzie dalej dzialo. W tym momemncie wszystkie krypto leca na leb na szyje

  • 4xlm

    Zobaczymy co sie bedzie dalej dzialo. W tym momemncie wszystkie krypto leca na leb na szyje