Od kilku tygodni na rynku kryptowalut występuje dość ciekawe zjawisko. Jeżeli Bitcoin traci na wartości to także większość altcoinów traci. Jeżeli Bitcoin zyskuje dość mocno na wartości to w przeciwieństwie większość altcoinów dalej pogłębia swoje notowania. Dominacja Bitcoina dzisiejszego ranka przekroczyła psychologiczną barierę 70%. Z całkowitej rynkowej kapitalizacji wszystkich kryptowalut o wartości 266 miliardów USD, aż 186 miliardów USD należy do Bitcoina. Sytuacja powoli wygląda jak w 2016 roku, kiedy rynek kryptowalut był w głębokim marazmie. Na dzień dzisiejszy nic nie wskazuje aby sytuacja miała uleć zmianie. Halving Bitcoina nastąpi dopiero w połowie przyszłego roku co może oznaczać, że do tego momentu Bitcoin będzie utrzymywał swoją dominację a być może i nawet zwiększał ją. Tak jak rok 2017 był rokiem altcoinów, tak rok 2019 będzie rokiem Bitcoina.
Presja podaży
Halvingi Bitcoina to wydarzenie bezprecedensowe na rynku kryptowalut. W końcu nagle w przeciągu sekund podaż najpopularniejszej kryptowaluty spada bezpowrotnie o połowę. Wpłynie to nie tylko na postrzeganie Bitcoina, ponieważ od połowy 2020 roku będzie przybywać go aż o 50% mniej, ale także i na górników, którzy jeżeli cena pozostanie w miejscu to z dnia na dzień będą zarabiać o połowę mniej. Część opinii w Internecie głosi, że to właśnie górnicy dyktują w dużej mierze rynkową ceną Bitcoina i sprzedają go za taką kwotę aby pokryć bieżące koszty wydobycia, inwestycje w nowy sprzęt oraz wypracować określony zysk. Zmniejszenie urobku o połowę w tak krótkim czasie zapewne spowoduje, że górnicy zaczną sprzedawać swój urobek po wyższej, nawet może i o 100% cenie.
Spekulanci już wiedzą
Z racji dość dużej szansy na to, że górnicy będą musieli podnieść ceny sprzedawanych przez siebie Bitcoinów aby ich działalność się opłacała, spekulanci zaczęli już skupować Bitcoiny z rynku i wyprzedawać altcoiny. Jeżeli wiedzą, że dana grupa na rynku będzie zmuszona do podniesienia ceny po jakiej sprzedaje, to wolą pozbyć się niepewnych altcoinów i skupować najpopularniejszą kryptowalutę, której cena prawdopodobnie wzrośnie po halvingu. Nakręca to spiralę, w którą wpadają inni gracze na rynku, którzy widząc, że ceny alticoinów od kilku miesięcy spadają a Bitcoin w dłuższym okresie rośnie, sprzedają swoje kryptowaluty i lokują cały kapitał w najpopularniejszą z nich, tym samym dalej pompując jej ceną i dumpując altcoiny.
Czas zakupów?
Dla wytrawniejszych graczy może być to okazja do wejścia w najciekawsze altcoinowe projekty, które mają mocne fundamenty, solidny zespół, spójną wizję i prawdziwy usecase lub realnie rozwiązują dany problem. Sytuacja taka jak ta, gdy wzrosty i spadki Bitcoina powodują, że altcoiny i tak mienią się na czerwono, nie będzie trwała wiecznie. Może więc warto ją wykorzystać. Szczególnie w roku 2019, roku Bitcoina.
Maciej Kmita
A czy Ty spekulacyjnie zamieniasz swoje altcoiny na BTC? Czy może właśnie wykorzystujesz nadarzającą się okazję na zakupy aby załadować się w tanie altcoiny? Jak myślisz, ile jeszcze będzie trwałą ta sytuacja?