Południowokoreański bank Shinhan uruchamia pierwsze korporacyjne konto krypto-fiat.
Południowokoreański gigant bankowości komercyjnej bank Shinhan założony w 1897 roku stał się pierwszym bankiem w kraju, który oferuje klientom korporacyjnym usługi kont kryptograficznych.
Aktywa banku Shinhan w 2017 roku wynosiły 269 mld USD. Jest to bank 4 razy większy od polskiego PKO BP.
Shinhan poinformował, że 7 kwietnia bank utworzył korporacyjne konto fiat w KRW wyłącznie do transakcji kryptowalutowych na giełdzie kryptograficznej Korbit.
Powiązania Shinhana z Korbitem wciąż się pogłębiają. Bank jest bliski sfinalizowania transakcji zakupu około 20% platformy handlu kryptowalutami, pierwszej i jednej z największych w Korei Południowej.
Zgodnie z prawem Korei Południowej korporacje nie mogły wcześniej dokonywać bezpośrednich inwestycji w kryptoaktywa za pośrednictwem banków i były zmuszone kupować i sprzedawać aktywa za pośrednictwem zagranicznych spółek zależnych. Jednak zmiana prawna pod koniec zeszłego roku pozwoliła bankom zacząć oferować takie usługi.
Ruch Shinhan zasadniczo umożliwi Korbitowi dokonywanie zakupów kryptowalut w KRW za pomocą swojego konta bez konieczności zajmowania się transgranicznymi obejściami.
Ale ten ruch prawdopodobnie będzie miał większe znaczenie dla firm spoza sfery kryptograficznej.
Podobnie jak Tesla w Stanach Zjednoczonych, uważa się, że firmy południowokoreańskie chętnie dodają kryptowaluty do swoich bilansów. Eksperci powiedzieli mediom, że bez wyspecjalizowanych usług bankowych, które ułatwiają zakupy kryptowalut KRW jest to trudne.
Analitycy branży są zdania, że nowa działalność banku Shinhan prawdopodobnie „spowoduje wzrost płynności na rynku kryptowalut”.
Koreańskie stowarzyszenie blockchaina jest zdania, że:
„Globalne przedsiębiorstwa pobudzają wzrost, wchodząc na rynki kryptowalut i inwestując na nich. Przykładami tego są PayPal i Tesla. To międzynarodowy trend, za którym firmy południowokoreańskie muszą podążać”.
Tymczasem prezydencki komitet ds. przekazania władzy – organ, który nadzoruje przekazanie władzy między ustępującym prezydentem Moonem Jae-inem a prezydentem-elektem Yoon Suk-yeol – odpowiedział na doniesienia medialne, że „dwie lub trzy” giełdy kryptowalut otrzymają zezwolenie regulacyjne na ponowne oferowanie usług w KRW (won południowokoreański – narodowa waluta Korei Południowej).
Jak wcześniej informowaliśmy, zdecydowana większość giełd kryptograficznych w Korei Południowej została zmuszona do wstrzymania prowadzenia usług przy użyciu walut fiat we wrześniu zeszłego roku, a nowe prawo zabrania tego giełdom z wyjątkiem tych, które oferują autentyczne, uwierzytelnione rozliczenia fiat z bankami komercyjnymi. Banki niechętnie oferowały takie usługi, ponieważ powiedziano im, że oznacza to, że muszą zaabsorbować ryzyko prania pieniędzy i bezpieczeństwa swoich giełd partnerskich.
Prezydencki komitet przejściowy odmówił jednak potwierdzenia lub odrzucenia swojego udziału w tej sprawie. Wiele osób ma nadzieję, że Yoon, który obiecał wspierać sektor kryptograficzny, pomoże usprawnić proces ratyfikacji dla wielu mniejszych giełd kryptograficznych, które nie mogły spełnić wymogów dotychczasowych regulacji.
Informacje o wchodzeniu na rynek kryptowalut przez bankowe giganty obiegają świat niemal coraz częściej. Ostatnio Australijski bank ABC informował o rozszerzeniu swojej oferty o kryptowaluty.
Czy słyszeliście żeby jakiś polski bank rozpoczynał działania w kierunku oferowania usług kryptowalutowych ? Największa polska giełda kryptowalutowa uciekła z kraju a polskie instytucje finansowe czekają na rozwiązania, które zaproponuje im zagranica. Cena za ten bezruch będzie potwornie wysoka i zostanie przerzucona na klientów a elementem dodatkowym będzie zacofanie. W sferze wdrażania najlepszych wzorców kryptograficznych i rozwoju branży nasze starania są na minimalnym i na niepoważnie zachowawczym poziomie. To nie jest w interesie nas wszystkich.
Może Cię zainteresuje: