Jak co czwartek, dzisiejsza analiza skupi się na zaproponowanych przez czytelników altcoinach. Dzięki tak licznym propozycjom, które podsyłacie mi mailowo cała dzisiejsza ramówka została zaplanowana właśnie przez Was.
EOS/USD – EOS
Po trwających niemal cztery miesiące spadkach, od 23 października br. kurs EOSa porusza się na północ. Na skutek tych wzrostów rynek pokonał już lokalny opór w okolicy poziomu 0.86 USD tworząc tym samym sekwencję coraz wyższych wierzchołków i dołków.
W dniach 3-6 listopada br. obserwowaliśmy korektę. Jak widać na poniższym screenie (interwał H1), na skutek tych spadków kurs dotarł w okolice poziomu 0.9150, gdzie we wtorek pojawiła się reakcja popytowa. Trwające od tego czasu wzrosty nie są już jednak tak dynamiczne jak poprzedni impuls. To rodzi obawę, że nie zdołają one wybić nowego, wyższego wierzchołka. Jeżeli tak by się jednak stało, to kolejne techniczne poziomy oporu, w okolicy których spodziewać moglibyśmy się pojawienia reakcji podażowych znajdują się kolejno w okolicy 1.45 USD i dalej 2.08 USD (patrz wykres powyżej).
EOS/BTC – EOS
W stosunku do BTC sytuacja wygląda nieco bardziej technicznie. Na skutek ostatnich wzrostów kurs pokonał lokalny opór i dotarł aż do kolejnego, gdzie pojawiła się reakcja podażowa. Na skutek późniejszych spadków doszło do re-testów pierwszego z oporów (teraz wsparcia), które to w dodatku bardzo precyzyjnie zbiega się z mierzeniem 61.8% korekty Fibonacciego, gdzie pojawiła się reakcja popytowa. Jeżeli trwające od poniedziałku wzrosty będą kontynuowane, w najbliższym czasie spodziewać moglibyśmy się ponownego przetestowania okolic poziomu 0.000154.
DGB/USD – Digibyte
Na specjalną prośbę pana Przemysława przeanalizujmy również obecną sytuację na Digibyte (DGB) oraz Verge (XVG). Ponieważ Digibyte analizuję po raz pierwszy, rozpocznijmy od interwału dziennego.
Kurs niemal od trzech tygodni oscyluje w okolicy bardzo ważnego wsparcia, gdzie już wczoraj pojawiła się reakcja popytowa. Biorąc pod uwagę, że poniżej tego poziomu kurs był po raz ostatni w maju br., spodziewać moglibyśmy się, że strefa ta zostanie odrzucona. Za scenariuszem tym przemawiają również dzisiejsze wzrosty. Jeżeli zatem tendencja ta będzie kontynuowana, spodziewać moglibyśmy się ponownego przetestowania okolic poziomu 0.0255 będącego górnym ograniczeniem trwającej od drugiej połowy czerwca br. konsolidacji.
DGB/BTC – Digibyte
W zestawieniu z BTC zauważymy, że tu również spadki dotarły w okolice technicznego wsparcia, gdzie pojawiła się już pierwsza reakcja popytowa.
Spoglądając na interwał 4-godzinowy zauważymy, że na skutek trwających od wczoraj wzrostów kurs pokonał już pierwszy lokalny opór. Jeżeli tendencja ta będzie kontynuowana, spodziewać moglibyśmy się ponownego przetestowania okolic poziomu 0.000002 choć pierwsza reakcja podażowa mogłaby pojawić się nieco wcześniej (w okolicy zielonego oporu).
Idealna okazja na dołączenie do tych wzrostów mogłaby się pojawić gdyby pojawiła się niewielka korekta, na skutek której doszłoby do re-testu i odrzucenia ostatnio pokonanego (niebieskiego) oporu (teraz wsparcia).
XVG/USD – Verge
Spoglądając na interwał 4-godzinowy zauważymy, że Verge od początku września porusza się w konsolidacji, z której w połowie września kurs wybił dołem. Mimo, że spadki dotarły wówczas w okolice poziomu 0.0032, to szybko pojawiła się reakcja popytowa, która zanegowała to wybicie. Druga próba wybicia (również dołem) pojawiła się w drugiej połowie października. Wówczas rynek zanegował to wybicie dopiero po czterech dniach. Późniejsze wzrosty okazały się jednak na tyle silne by podjąć próbę wybicia górą. Jak widać na poniższym screenie i ta próba szybko została jednak zanegowana. Obecnie kurs oscyluje w okolicy poziomu 0.0081 i jeżeli tylko opór ten zostanie odrzucony, spodziewać moglibyśmy się ponownych spadków.
XVG/BTC – Verge
Zgoła odmiennie wygląda jednak sytuacja na parze XVG/BTC. W tym przypadku kurs niemal od trzech tygodni porusza się w kanalie wzrostowym. Biorąc pod uwagę, że w dniu wczorajszym odrzuciliśmy dolne ograniczenie tej formacji, w najbliższym czasie spodziewać moglibyśmy się kontynuacji wzrostów. Najbliższym technicznym oporem, w okolicy którego spodziewać moglibyśmy się pojawienia większej reakcji podażowej są okolice górnego ograniczenia kanału.
BTG/USD – Bitcoin Gold
Pod ubiegłotygodniową analizą jeden z czytelników poprosił o analizę BTG. Osobiście uważam, że w przypadku tej kryptowaluty analiza techniczna może na wiele się nie zdać gdyż mimo, iż od forka minęły już ponad dwa tygodnie, to w dalszym ciągu większość użytkowników nie otrzymała jeszcze swoich „monet” a co za tym idzie wciąż nie wiemy czy Bitcoin Gold zostanie zaakceptowany czy może wręcz przeciwnie, inwestorzy zechcą jak najszybciej pozbyć się go i spieniężyć swoje „kryptowalutowe dywidendy”.
Analizując jednak obecną sytuację na giełdzie Bitfinex zauważymy, że Bitcoin Gold wyceniany jest obecnie na nieco ponad 135 USD. Warto jednak zauważyć, że jeszcze w niedzielę było to niemal 175 USD. Tam jednak pojawiła się reakcja podażowa, na skutek której do teraz obserwujemy spokojne spadki.
Spoglądając na interwał zauważymy jednak, że cały ten ruch spadkowy jest niezwykle techniczny. Rynek za każdym razem re-testował bowiem uprzednio pokonane wsparcie a to zawsze znajdowało się w okolicy mierzenia 50% korekty Fibonacciego z wcześniejszego impulsu spadkowego.
Kolejnym technicznym zjawiskiem jest również fakt, iż odległości pomiędzy poszczególnymi poziomami są do siebie bardzo zbliżone i wahają się pomiędzy 13 – 18 USD.
BTG/BTC – Bitcoin Gold
Spoglądając na poniższy screen zauważymy, że kurs pary BTG/BTC niemal od początku swoich notowań porusza się w trendzie horyzontalnym. Dopóki nie wybijemy w którąkolwiek stronę z tej konsolidacji, ciężko nawet podejrzewać czego moglibyśmy się spodziewać.
Jeżeli Ty również chciałbyś abym naniósł swoje kreski na wykres jakiejś konkretnej kryptowaluty, której nie ma w powyższym artykule, napisz proszę co to za instrument w komentarzu pod tym tekstem bądź ślij do mnie prywatną wiadomość na picasso@bithub.pl a ja obiecuję uwzględnić to następnym razem.
“Są chwile, kiedy należy być całkowicie poza rynkiem, zarówno ze względów emocjonalnych jak i ekonomicznych.” – Jesse Livermore