Analityk i trader kryptowalut Michaël van de Poppe wskazuje tokeny DeFi, które jego zdaniem odbiją się najszybciej po obecnej korekcie kryptowalut.
W nowym filmie na YouTube strateg techniczny znany w branży jako Crypto Michaël zwraca uwagę na trzy tokeny związane ze zdecentralizowanymi finansami (DeFi). Mają one, jego zdaniem, potencjał, by w najbliższej przyszłości przynieść niemałe zyski.
Swipe (SXP)
Na szczycie listy Van de Poppe’a znajduje się Swipe (SXP). Analityk twierdzi, że utility token Swipe Network może wzrosnąć o ponad 37%, jeśli uda mu się utrzymać w kluczowym dla niego obszarze:
„Obszar z poprzedniego okresu, czyli ta strefa około 1,73 do 1,80 USD, staje się wsparciem. Jeśli to się utrzyma, możemy potwierdzić, że mamy przełamanie trendu spadkowego… Następny rajd powinien najprawdopodobniej doprowadzić nas powyżej górnej granicy tej strefy oporu, która wynosi 2,14 USD, a następnie zamierzam wycelować w obszar około 2,27 USD. ”
DIA (DIA)
Trader przygląda się również uważnie DIA (DIA). Token daje rzekomo wiele byczych sygnałów:
„Mamy byczą dywergencję, strukturę podwójnego dna, […] [i] przełamanie. Teraz nie chcemy, aby cena spadła poniżej poziomu wsparcia. Chcemy, aby wsparcie utrzymywało się na poziomie 2,25–2,20 USD ”.
Jeśli byki będą w stanie utrzymać aktualny ton, trader spodziewa się, że DIA wzrośnie do około 3,20 USD. Stanowiłoby to ruch o ponad 60% w górę w stosunku do obecnej ceny 1,98 USDT według TradingView.
Curve (CRV)
Numer trzy na liście Van de Poppe to Curve (CRV). Analityk twierdzi, że CRV może spaść do 1,80 USD. Byki powinny celować w poziomy 3,30 USD i 3,50 USD.
Całość analizy Crypto Michaëla możecie obejrzeć tutaj:
OK, a co z bitcoinem?
Jeśli chodzi o Bitcoin (BTC), analityk rozważa zarówno byczy, jak i niedźwiedzi scenariusz. Uważa, że jest bardzo prawdopodobne, że bitcoin załamie się na psychologicznym wsparciu w wysokości 10 000 USD i spadnie do 9 600 USD. Aby obalić niedźwiedzi sentyment, byki musiałyby odzyskać poziom między 10 200 a 10 300 dolarów. Van de Poppe sugeruje, że wybicie powyżej 10 300 USD prawdopodobnie spowoduje, że bitcoin przekroczy 11000 USD.
Ponieważ BTC spadło już o prawie 20% w porównaniu z 12 359 USD z 2020 roku, Van de Poppe przypomina swoim 76 000 obserwatorów na Twitterze, że korekta w czasie hossy nie jest niczym nowym:
Pullbacks are quite healthy. Especially in the build-up of a new cycle.
— Crypto Michaël (@CryptoMichNL) September 8, 2020
Previous resistance zones flipping for support to confirm a new range.
Very nice, similarly to the build-up of 2016.
Just taking a bit longer, but I enjoy it a lot.$BTC
„Cofnięcia są dość zdrowe. Szczególnie podczas tworzenia nowego cyklu. Poprzednie strefy oporu zamieniają się na wsparcie, aby potwierdzić nowy zakres. […] podobnie jak w 2016 roku. ”
Od Redakcji
Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów. Komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.
Zobacz najnowszy odcinek: https://www.youtube.com/embed/yGTMeue1JQ0?wmode=transparent&rel=0&feature=oembed
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.