Wolumen rynku kryptowalut może przekroczyć obroty Apple

Jeden z analityków w wywiadzie dla CNBC twierdzi, że dzienny obrót na rynku kryptowalut może wkrótce przebić poziomy znanego światowego koncernu Apple. Podczas gdy dzienne transakcje opiewają na ok. $3 mld to dzienny wolumen akcji Apple wynosi $4 mld. Rozwój branży kryptowalut jest jednak dużo szybszy niż znanego koncernu z nadgryzionym jabłkiem, co może szybko skutkować zamianą miejsc. 

Rynek kryptowalut dynamicznie rozwinął się w ciągu ostatnich lat, a zwłaszcza w ciągu ostatniego półrocza. To właśnie od tego czasu notowane są kolejne rekordy ceny kryptotwalut – w tym Bitcoina. Choć obecnie tempo wzrostu zwolniło, a nawet pojawiły się znaczne spadki (ok. 33%) to jednak wciąż są to najwyższe poziomy kapitalizacji w historii tej młodej branży. Wolumen samego Bitcoina i Ethereum wzrósł ponad ośmiokrotnie w ciągu ostatniego roku. Wraz ze wzrostem kapitalizacji i cen rośnie też popularność kryptowalut. Coraz większa liczba użytkowników wymusza na państwach regulacje prawne. Są potrzebne nie tylko zwykłym ludziom, lecz także firmom i przedsiębiorstwom, aby obrót kryptowalutami był jasny i przejrzysty. Wystarczy porównać Japonię czy Koreę Południową, a chociażby Polskę, gdzie duża liczba osób nie wie jak rozliczyć zysk osiągnięty z wykorzystaniem Bitcoina, Ethereum lub innych altcoinów.

Kapitalizacja całego rynku kryptowalut; źródło coinmarketcap.com

Kapitalizacja całego rynku wzrosła z ok. $10 mld rok temu do blisko $180, choć obecnie wynosi $130 mld. Jak twierdzi CEO Exante Data, Jens Nordvig, rynek może doświadczać dalszych wzrostów po obecnej korekcie. Wkrótce dzienny obrót kryptowalutami może przewyższyć ten koncernu Apple. Analityk podaje wielkość $3 mld dla kryptowalut i $4 mld dla „Jabłka”. Czy tak się stanie przyjdzie nam poczekać. Jeżeli obecne spadki są tylko przejściową korektą całkiem możliwe, że słowa Nordviga wkrótce się spełnią. Jeżeli jednak jest to wyczekiwany przez wielu początek pęknięcia bańki, to najprawdopodobniej czekać nas będzie długi okres bessy i konsolidacji – patrząc z perspektywy historycznej.

Możliwy jest też bowiem scenariusz załamania rynku, który w zasadzie od początku swojego istnienia notuje coraz to większe wzrosty. Taki stan rzeczy wydaje się jednak nieprawdopodobny i to nawet dla największych sceptyków. Dużo bardziej prawdopodobna jest kilkunastomiesięczna lub kilkuletnia korekta i dalszy rozwój branży. Temu ostatniemu sprzyjafakt, że coraz więcej przedsiębiorstw, firm i osób interesuje się kryptowalutami, a jednak wciąż jest to niewielki odsetek potencjalnych zainteresowanych. Z tego powodu nie powinno w najbliższym czasie braknąć kapitału do rozwoju branży. Jak zwykle jednak o wszystkim rozstrzygnie rynek i faktyczne zapotrzebowanie na technologie jaką jest blockchain i kryptowaluty.

MW

Komentarze